niedziela, 17 lipca 2011

Rzymyki

Uległam modzie na rzemyki i postanowiłam wykonać kilka bransoletek. To chyba był całkiem udany debiut, bo większość z zamieszczonych poniżej na zdjęciach przedmiotów znalazło już właścicielki, a nawet musiałam robić kopię niektórych :) Sprawia mi dużą frajdę wykonywanie takiej biżuterii i podejrzewam, że jeszcze się w to jakiś czas pobawię. Przynajmniej do momentu, do kiedy nie znajdę następnej "fazy". Typowy bliźniak ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz